Gaśnica, apteczka, trójkąt bezpieczeństwa, a może kamizelka odblaskowa? Kierowcy często mają problem z wymienieniem wszystkiego, co musi, a także co powinno znaleźć się w samochodzie. W poniższym artykule rozwiewamy więc wątpliwości.
Wyposażenie samochodu – obowiązkowe minimum
Lista przedmiotów, które musisz mieć w samochodzie w razie kontroli, jest bardzo krótka. Znajdują się na niej jedynie trzy przedmioty:
- dowód rejestracyjny (to zresztą niedługo się zmieni, bowiem ministerstwo planuje wprowadzenie możliwości zdalnego sprawdzenia dokumentów pojazdu),
- trójkąt ostrzegawczy,
- gaśnica.
I to wszystko. Liczą się jednak nie tyle te przedmioty, co ich sprawność. Gaśnica na przykład powinna mieć ponad 1 kilogram pojemności (to znaczy, że ma zawierać kilogram środka gaśniczego, nie zaś, że ma ważyć kilogram). Powinna mieć również aktualne badania techniczne, które trzeba odnawiać co roku. Co więcej, gaśnica powinna znajdować się w kabinie, w miejscu, w którym łatwo po nią sięgnąć – a więc na przykład w schowku czy pod siedzeniem pasażera z przodu samochodu. Policja ma prawo wystawić nam mandat za to, że do gaśnicy nie mamy bezpośredniego dostępu. Jest to jednak logiczne – w przypadku zapalenia się samochodu, gaśnica w bagażniku na niewiele nam się przyda.
Trójkąt ostrzegawczy to odblaskowe narzędzie, które w razie awarii lub wypadku na drodze ustawiamy w odległości od 30 do 50 m od pojazdu jeśli znajdujemy się na drodze krajowej, lub 100 m na autostradzie bądź drodze ekspresowej. Za brak trójkąta również grozi nam mandat.
Kamizelka odblaskowa – obowiązkowo za granicą
Przydatnym w samochodzie z pewnością będzie kamizelka odblaskowa. Zajmuje ona niewiele miejsca, a przydać się może nie tylko w razie wypadku, ale też podczas każdego nieplanowanego postoju. Warto założyć kamizelkę jeśli na przykład na poboczu drogi zmuszeni jesteśmy do wymiany koła.
W wielu krajach Europy kamizelka odblaskowa należy do obowiązkowego wyposażenia samochodów. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj. Jeśli zdecydujemy się na taki zakup, warto zwrócić również uwagę na jakość odblasków . W niektórych krajach kamizelek w samochodzie musi być tyle, ilu jest pasażerów, warto więc, ze względu na ich niską cenę i małą objętość, wyposażyć się w pięć sztuk.
Co jeszcze może się przydać?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, apteczka samochodowa nie jest w aucie obowiązkowa. Warto ją jednak mieć, ponieważ może przydać się nam w najmniej oczekiwanych sytuacjach. W apteczce powinny znaleźć się:
- nożyczki,
- bandaż,
- środki opatrunkowe,
- woda utleniona (przy okazji dorocznych przeglądów samochodu warto pamiętać o sprawdzeniu jej daty ważności),
- rękawiczki lateksowe,
- maseczka do sztucznego oddychania,
- agrafki,
- koc termoizolacyjny,
- chusta trójkątna.
Pamiętajmy, że udzielenie pierwszej pomocy jest w naszym kraju obowiązkowe.
Wśród dodatkowych elementów wyposażenia warto wymienić też linę holowniczą. Jeśli wybieramy się w dłuższą trasę, przydać może się komplet zapasowych żarówek, bowiem jazda bez świateł jest nie tylko niebezpieczna, ale też może skończyć się mandatem. Niezbędne narzędzia do wymiany koła oraz porządne rękawiczki także nie zawadzą.
Na koniec uwaga dotycząca wyjazdów wakacyjnych. Niespodziewany korek lub wypadek może spowodować, że utkniemy na trasie na kilka lub nawet kilkanaście dodatkowych godzin. Dlatego przed dłuższą trasą warto wrzucić do bagażnika kilka butelek wody mineralnej i trochę suchego prowiantu – w zależności od długości trasy i upodobań podróżujących, mogą to być zarówno konserwy, jak i herbatniki.